Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania   Click to listen highlighted text! Tekst zostanie przeczytany po zaznaczeniu fragmentu do przeczytania Powered By GSpeech
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 Średnia 5.00 (337 Votes)
Pn10luty202012:32
Information
Biblioteka - pasje
Małgorzata Sargalska
8557 hits
„Rowerowe wyprawy” (GALERIA)

         W styczniu w czytelni swoją wystawę z cyklu „Sto pasji nauczycieli” prezentował Paweł Filipowski. To już druga wystawa profesora, który wcześniej pokazał swoją indiańską wioskę i z pasją opowiadał o życiu północnoamerykańskich Indian. Tym razem mogliśmy usłyszeć opowieści o jego drugiej pasji związanej z jazdą na rowerze.

      Uczniowie mogli dowiedzieć się, jak bezpiecznie poruszać się na rowerze. Najważniejsze jest odblaskowe ubranie, kask, a także światełka przy rowerze, które będą z daleka widoczne dla kierowców. Trzeba także zachować czujność, rozglądać się wokół, zwłaszcza podczas przejeżdżania przez jezdnię. Często bowiem rowerzyści, mimo iż mają pierwszeństwo, są niedostrzegani przez kierowców i może dojść do wypadku. Na rowerze należy poruszać się po ścieżkach rowerowych lub po jezdni.

      Jazda rowerowa jest sportem, który można uprawiać przez cały rok. Zimą trzeba jedynie pamiętać o ciepłym ubraniu, aby nie zmarznąć: ciepłym kominie, którym można okryć również część twarzy oraz rękawiczkach (najlepiej także odblaskowych). Spodnie powinny być wąskie, aby nie wkręciły się w łańcuch.

      Sport rowerowy, jak i każda aktywność fizyczna, przynosi wiele korzyści. Poprawia kondycję, wpływa pozytywnie na stan zdrowia, a także poprawia samopoczucie.

      Od czego rozpocząć przygodę z tym sportem? Na początku warto robić sobie krótkie wycieczki rowerowe, tak po 15 – 20 km i stopniowo zwiększać dystans. Paweł Filipowski, który jeździ już od wielu lat potrafi pokonać jednorazowo dystans nawet 80 – 90 km! W tym roku chce pobić swój rekord i przejechać łącznie 10 000 km. To wszystko kwestia treningu. Przydatna jest aplikacja Endomondo, dzięki której można sprawdzać pokonywane przez siebie odległości. Życzymy powodzenia w osiągnięciu celu!

    Druga część wystąpienia naszego gościa dotyczyła opowieści o pasjonujących wycieczkach rowerowych, w których uczestniczył z innymi pracownikami ZSGD, należącymi do szkolnego klubu rowerowego. W prezentacji wzięli również udział Paweł Szot oraz Leszek Zawilski i opowiadali o swoich  wyprawach. Na początku planowali krótsze jednodniowe wycieczki, które z czasem przerodziły się w wypady dwu- lub nawet trzydniowe, połączone z ogniskiem lub spływem kajakowym.

      Najważniejsze w takich wyjazdach grupowych jest to, aby dobrze zaplanować trasę. Trzeba wziąć pod uwagę możliwości całej grupy i odpowiednio ustalić dystans do przejazdu. Dłuższe odległości najlepiej podzielić na etapy i robić przerwy po ustalonej liczbie kilometrów. Warto zabrać również zestaw naprawczy, który przydaje się w przypadku awarii któregoś z rowerów. Ważne jest także właściwe spakowanie, gdyż prowiant oraz inne zabrane rzeczy muszą się zmieścić w przytroczonych do roweru sakwach.

      Pierwsze wycieczki szkolnego klubu rowerowego odbywały się w okolice Puszczykowa. Tam uczestnicy dojeżdżali pociągiem wraz z rowerami i na miejscu ruszali na zaplanowaną wycieczkę. Podobnie przebiegała podróż do Krzyża, gdzie rowerzyści również docierali koleją, a następnie ruszali na trasę zakończoną spływem kajakowym po rzece Drawie.

      Do najciekawszych wycieczek, o których wspominał Paweł Filipowski zalicza się zorganizowana z okazji 10-lecia istnienia klubu wyprawa na Borholm. Ta duńska wyspa nazywana jest często mekką rowerzystów, gdyż posiada malownicze trasy rowerowe, dzięki którym można zwiedzić całą wyspę. Wyprawa ta stanowiła prawdziwe wyzwanie logistyczne dla organizatorów. Najpierw podróżowali pociągiem do Kołobrzegu, a następnie promem na Borholm. Wyzwaniem było również spakowanie swojego dobytku, gdyż na trzydniową wyprawę trochę rzeczy trzeba było zabrać, a wszystko musiało zmieścić się na rowerze! Niemniej uczestnicy bardzo pozytywnie wspominają ten wypad, określają go jako przygodę życia i wyrażają chęć powrotu na wyspę.

      Drugą niezapomnianą wycieczką była wyprawa rowerowa podziemnymi tunelami w Międzyrzeckim Rejonie Umocnień. Był to na tyle nietypowy wyczyn, że szkolny klub rowerowy ZSGD dokonał tego jako pierwsza grupa w historii tego miejsca. Dodatkowym utrudnieniem była konieczność zniesienia rowerów głęboko pod ziemię. Niemniej była to fascynująca przygoda, którą wspominają z sentymentem do dziś. Trasa została dobrze przygotowana przez organizatorów, dlatego wszystko przebiegło gładko.

      Paweł Filipowski zachęcał wszystkich do sportu rowerowego. Polecił także trasy wokół Poznania, które można zaplanować na początek. Najpopularniejszy szlak wiedzie wokół Rusałki, Jeziora Strzeszyńskiego i Kierskiego. Drugą alternatywą jest trasa: Lusowo, Sady i wzdłuż Jeziora Kierskiego. Malowniczych tras rowerowych jest bardzo dużo. Wystarczą tylko dobre chęci, sprawny rower i możemy ruszać na poszukiwanie przygody!

11.jpg 12.jpg 13.jpg

14.jpg 15.jpg 16.jpg

17.jpg 18.jpg 23.jpg

28.jpg 32.jpg 33.jpg

37.jpg 39.jpg 41.jpg

42.jpg 43.jpg 44.jpg

45.jpg 46.jpg 47.jpg

Click to listen highlighted text! Powered By GSpeech