75 lat temu, 7 grudnia 1941 roku, japońska marynarka wojenna przeprowadziła wielką operację morską, atakując bazę marynarki amerykańskiej w Pearl Harbour.
Rozpoczął się tym samym kilkuletni konflikt dwóch mocarstw na Pacyfiku, zakończony dopiero 2 września 1945 roku, niedługo po zrzuceniu bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki. W działaniach wojennych na olbrzymich akwenach Oceanu Spokojnego wielką rolę odegrały lotniskowce, które miały możliwość rażenia odległych celów, dzięki startującym z pokładów samolotom.
Jednakże wojna morska nie zaczęła się od tragicznego w skutkach ataku na port wojenny US Navy. Już 1 września 1939 roku, jak powszechnie wiadomo, niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" skierował swoje salwy na Westerplatte. 3 września doszło do pierwszego starcia okrętów niemieckich z polskimi w Zatoce Helskiej, a na Atlantyku, w tym samym dniu, niemiecki okręt podwodny storpedował brytyjski parowiec. Te właśnie wydarzenia kojarzone są z początkiem działań marynarek w wielkim światowym konflikcie.
Jeżeli uznamy, mocno upraszczając kwestię, że operacje na Pacyfiku stały pod znakiem zmagań lotnictwa pokładowego, to konflikt morski związany z europejskim teatrem działań zdominowany był walką brytyjskiej Royal Navy z okrętami korsarskimi, a przede wszystkim podwodnymi, niemieckiej Kriegsmarine.
Wystawa grafik komputerowych okrętów pokazuje wygląd jednostek morskich różnych marynarek, biorących udział w największym w historii światowym konflikcie. Autorem sylwetek jest Waldemar Góralski, redaktor naczelny czasopisma "Okręty", specjalizujący się w tworzeniu wirtualnych modeli, natomiast wirtualny obraz morskiej przestrzeni wokół okrętów jest dziełem Piotra Forkasiewicza. Jak widać, efekty współpracy tego tandemu są znakomite.