Autorka bestsellerowej „Dziewczyny z Berlina” napisała kolejną interesującą powieść nawiązującą do czasów II wojny światowej. Narracja ponownie jest prowadzona dwutorowo. Raz przenosimy się do współczesnych Stanów Zjednoczonych, by za chwilę znaleźć się w bombardowanym Londynie i przeżywać emocje towarzyszące ludziom żyjącym w koszmarze wojny.
Fabuła powieści zaczyna się w czasach współczesnych, gdy Amerykanka Abby Reese czeka na odwiedziny pewnego Brytyjczyka - Simona, który jest w posiadaniu medalu z czasów II wojny światowej, należącego do nieżyjącego dziadka kobiety. Abby z początku sceptycznie podchodzi do pomysłu, aby odkryć tajemnice rodzinne pogrzebane gdzieś na dnie zagraconego strychu. Tym bardziej, że ojciec dziewczyny również nie chce do tego wracać i wręcz zniechęca córkę do drążenia tematu. Co się jednak za tym kryje? Kobieta po namowach w końcu postanawia przeprowadzić małe śledztwo, aby dociec, dlaczego medal jej dziadka znalazł się w posiadaniu babci Simona. Może łączył ich płomienny romans, ale wojna zniweczyła ich plany?
W kolejnych rozdziałach przenosimy się do wojennego Londynu, gdzie poznajemy dwie siostry – Sophie i Lilly, które starają się pomagać rodzicom w tych trudnych czasach. Obie wykonują pracę biurową. Sophie całymi dniami pisze listy do rodzin poległych żołnierzy. Nie jest to łatwe zadania, gdyż jako osoba empatyczna potrafi sobie wyobrazić, co czują ludzie po otrzymaniu takiej wiadomości. Pewnego dnia dziewczyny poznają dwóch amerykańskich żołnierzy, którzy zostają zaproszeni na obiad do ich domu. Lilly i Tom od razu przypadają sobie do gustu i szybko zostają parą, natomiast Sophie i Mathhew początkowo niewiele mają sobie do powiedzenia. Chłopak od początku wydaje się zdystansowany i tajemniczy, jakby ukrywał jakąś tajemnicę. Dopiero kolejne spotkania pokazują, że młodzie mają ze sobą wiele wspólnego. Wkrótce losy obu par zostają wystawione na próbę, gdyż Tom i Mathhew zostają wysłani na front. Czy uda im się przeżyć wojnę i wrócić do ukochanych?
Zachęcam do przeczytania powieści Kate Hewwit, gdyż autorka w ciekawy sposób przedstawia wątki romansowe na tle historycznej zawieruchy. Razem z młodymi ludźmi przeżywamy emocje związane z wojną, rozłąką, a także niepewną przyszłością. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, jak losy naszych dziadków, żyjących w czasach wojennych, zaważyły na dziejach współczesnych pokoleń.